Blog poświęcony tłumaczeniu, językom, analizie i interpretacji tekstów...

11 marca 2010

42. R.E.M. – Losing My Religion


Mógłbym skłamać, że nie mam sentymentalnego stosunku do tej piosenki i filmu, więc skłamię: nie, nie mam stosunku… I to od czasów, gdy jeszcze nie wiedziałem, że film nawiązuje estetyką do malarstwa Caravaggia i co to w ogóle jest Kara… Karawa… No, te obrazki takie…
Mimo tytułu i wyraźnych nawiązań w filmie tekst nie dotyczy wiary dosłownie rozumianej. „Losing my religion”, jak podaje Wikipedia, to zwrot używany w południowych regionach USA, odpowiadający mniej więcej polskiemu „wychodzić z siebie”. Może to być albo stan utraty panowania nad sobą, albo bycia u kresu sił (z powodu tej utraty). Wyrażenia nie da się przetłumaczyć, by zachować zasadnicze znaczenie i jednocześnie sugestie religijne.
Jednak autorzy tekstu (Bill Berry, Peter Buck, Mike Mills, Michael Stipe – cały zespół R.E.M.) musieli wziąć pod uwagę religijne konotacje, skoro pokazali je w teledysku. Wokalista R.E.M. w wywiadach podkreślał miłosne znaczenie piosenki. Zresztą wynika to wyraźnie z tekstu: buduje on wyraźnego bohatera/bohaterkę (dowolna płeć adresata jest jak najbardziej wskazana, zważywszy na wypowiedzi Michaela Stipe’a [wokalisty] dot. seksualności), odbiorcę wyznania. Taki zasadniczy sens tekstu łatwo połączyć z nawiązaniami do religii, a także to ideologii komunistycznej (robotnicy).
Film wymaga oddzielnej analizy ze względu na liczne nawiązania i sensy w nim zawarte. Szczególnie intrygujące są moim zdaniem trzy motywy: historia nieprawdziwego (bo starego i z tupecikiem) anioła, św. Sebastiana z wyraźnie przyklejonymi strzałami oraz konstruowania żelaznych skrzydeł przez robotników. Na różne sposoby podkreślają fałsz, sztuczność, nieprawdziwość tych idei, do których się odnoszą.

Losing My Religion
Tracę swoją wiarę


Oh, life is bigger
O, życie jest większe
It’s bigger than you
Większe niż ty
And you are not me
A ty nie jesteś mną
The lengths that I will go to
Ten trud, jaki podejmę
The distance in your eyes
Ten dystans w twoich oczach
Oh no, I’ve said too much
O nie, powiedziałem za dużo
I set it up
Sam to ułożyłem


That’s me in the corner
Tam w kącie, to ja
That’s me in the spotlight, I’m
To ja w świetle reflektorów, ja
Losing my religion
Tracę swoją wiarę
Trying to keep up with you
Próbując nadążyć za tobą
And I don’t know if I can do it
I nie wiem, czy mi się uda
Oh no, I’ve said too much
O nie, powiedziałem za dużo
I haven’t said enough
Nie powiedziałem wszystkiego
I thought that I heard you laughing
Zdawało mi się, że się śmiejesz
I thought that I heard you sing
Zdawało mi się, że śpiewasz
I think I thought I saw you try
Zdawało mi się, że próbujesz


Every whisper
Każdy szept
Of every waking hour I’m
W ciągu dnia ja
Choosing my confessions
Układam sobie spowiedź
Trying to keep an eye on you
Próbując mieć cię na oku
Like a hurt lost and blinded fool, fool
Jak zraniony, zagubiony, ślepy dureń, dureń
Oh no, I’ve said too much
O nie, powiedziałem za dużo
I set it up
Sam to ułożyłem
Consider this
Pomyśl o tym
Consider this
Pomyśl o tym
The hint of the century
O tej wskazówce wieku
Consider this
Pomyśl o tym
The slip that brought me
O tej pomyłce, przez którą
To my knees failed
Zawiodłem i padłem na kolana
What if all these fantasies
A jeśli te rojenia
Come flailing around
Ulecą z wiatrem
Now I’ve said too much
Teraz naprawdę powiedziałem za dużo
I thought that I heard you laughing
Zdawało mi się, że się śmiejesz
I thought that I heard you sing
Zdawało mi się, że śpiewasz
I think I thought I saw you try
Zdawało mi się, że próbujesz


But that was just a dream
Ale to był tylko sen
That was just a dream
To był tylko sen


That’s me in the corner…



But that was just a dream
Ale to był tylko sen
Try, cry, why try?
Próbuj, krzycz, po co?
That was just a dream
To był tylko sen
Just a dream, just a dream
Tylko sen, tylko sen
Dream
Sen

REM - Losing my Religion

Adam | MySpace Wideo

5 komentarzy:

  1. "Jednak autorzy tekstu (Bill Berry, Peter Buck, Mike Mills, Michael Stipe – cały zespół R.E.M.) musieli wziąć pod uwagę religijne konotacje, skoro pokazali je w teledysku."

    Nie tyle musieli, co najzwyczajniej w świecie zawarli je w tekście. Proszę zwrócić jak wokalista kombinuje, aby nie zostać posądzonym o jawny ateizm. "Oh no I've said too much" lecz "I haven’t said enough" i znowu balans, na krawędzi, masując się aczkolwiek dając do zrozumienia, że religijne narracje, które unoszą na duchu wyimaginowanego bohatera (być może zbiorowość, stado konformistów) dla piosenkarza nie mają sensu. Obawia się ich, trwoży się na ich myśl, nie chce, aby go znowu opętały.

    OdpowiedzUsuń
  2. A JA MYŚLĘ ,ŻE UTWÓR RACZEJ DOTYCZY MIŁOŚCI , TAKIEJ OBSESYJNEJ DLA KTÓREJ MOŻNA POŚWIĘCIĆ, STRACIĆ, NAWET WŁASNĄ WIARĘ. JEDNOCZEŚNIE JEST TU DUŻO STRACHU PRZED NOWYM UCZUCIEM, CHĘĆ TEGO ABY KTOŚ ODKRYŁ TAJEMNICĘ PRZEZ KTÓRĄ ON ZAWIÓDŁ NAWET SIEBIE.STRACH PRZED PONOWNYM ZAWODEM.

    OdpowiedzUsuń
  3. Losing My Religion2 grudnia 2011 04:01

    strać swoją wiarę. dla miłości. i tylko dla niej. oczywiście, że to utwór miłosny, choć może brzmi to nieco infantylnie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Oczywistą jest dwuznaczność terminu "religion". Ale moim zdaniem również dwu- (a nawet trój-) znaczne jest "confession" - które przetłumaczyłbym jako "wyznanie". Może odnosić się do wyznania, czyli innej nazwy religii, wyznania, czyli swojego rodzaju spowiedzi - co opisujesz - jak również wyznania w sensie przyznania się do czegoś, takiego... wyjścia z cienia, wyznania długo skrywanej tajemnicy, czy wewnętrznego "coming outu" ideowego :) Słowo confession ma dokładnie tyle samo znaczeń, co polskie wyznanie.


    Moja interpretacja całości: sfera dosłowna (religion jako kontrola nad sobą, "głowa") przenika się ze sferą przenośną (religion jako wiara, religia, wyznanie; która jest tylko podłożem dla opowieści o miłości i tęsknocie). Wydaje mi się, że podmiot wyraża swoje przekonanie o bezsensie wszystkich religii. Zauważa, że z rozwojem cywilizacji powstają co raz to nowe religie, które później upadają [Losing my religion Trying to keep up with you; przedstawienie różnych postaci typu anioły, odniesienia do chrześcijaństwa, postacie rodem z hinduizmu, egipcjanka - mitologia egipska, upadłe anioły, piekło - ciemność; (i stosunkowo młoda ideologia podnoszona do rangi religii - komunizm - jego problem jest moim zdaniem poruszony jakby dodatkowo, przy okazji, z perspektywy człowieka żyjącego w wolnym kraju)]. Jednak wśród nich wszystkich podmiot szuka podświadomie drogi do spotkania osoby, którą stracił i za którą tęskni [I’m Choosing my confessions Trying to keep an eye on you - wybieram wyznania, próbując mieć cię na oku], wydaje mu się, że ją widział [I thought that I...], ale zaraz odzywa się w nim jego empiryczna, wątpiąca, rzeczywista osobowość, przypomina sobie o beznadziei i bezcelowości swoich poszukiwań, nazywa je fantazjami, urojeniami [Like a hurt lost and blinded fool; all these fantasies; That was just a dream], jednakże boi się je stracić, wbrew rozumowi dają mu one nadzieję, martwi się, że powiedział za dużo, żałuje, że zwątpił i... na nowo poszukuje nadziei. W ten sposób krąg się zamyka. Podmiot zapędzony jest w róg ciągłej niepewności i niestałości przez własny umysł i własne rozważania [I set it up]. A to wszystko z tęsknoty do ukochanej osoby. Jest na skraju (a może już w końcowym stadium?) choroby psychicznej i załamania, żyje w świecie złudzeń. Zamknięte cztery ściany pomieszczenia, w którym się znajduje, mogą (ale nie muszą) być przerysowanym pokojem szpitala psychiatrycznego, jednak to na tyle niepewna hipoteza, iż nie mogę jej uznać za jedyną słuszną [That’s me in the spotlight]. Piosenka kończy się potwierdzeniem, iż to wszystko to tylko sen, marzenie, ułuda. Wokalista podkreślał miłosne znaczenie, gdyż w istocie właśnie takie ono jest, z miłości traci religion-głowę i religion-wiarę, wszystko, co dzieje się z bohaterem i w jego głowie spowodowane jest ogromnym, niewspółmiernym żalem przeszywającym jego serce, ale i umysł empirysty, i tu zaczyna się jego problem...

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja bym podsunęła jeszcze jedno. Może to błędne skojarzenie, ale to tło (ściana, podłoga, okno) bardzo mi przypomina fotografię Saudka: http://socjolook.pl/wp-content/uploads/2011/11/16_08_2007_0176115001187249853_jan_saudek_large.jpg
    Chciałabym wiedzieć, czy to ma jakiś związek... I o co chodzi z tym dzbankiem mleka? Żeby nie płakać nad rozlanym mlekiem? Alea iacta est?

    OdpowiedzUsuń