Blog poświęcony tłumaczeniu, językom, analizie i interpretacji tekstów...

16 marca 2010

48. Mike Oldfield – The Deep, Deep Sound (Taurus II)


Do motywu byka Oldfield podchodził trzy razy (ciekawostka: to jego znak zodiaku). Za pierwszym powstał utwór „Taurus” na płycie „QE2” (skrót od ang. „Queen Elizabeth II”, nb. nazwa statku), za drugim – „Taurus II” na albumie „Five Miles Out”. Trzecia wersja to krótki utwór z albumu „Crises”. O ile pierwsza wersja jest trochę jakby mdła, niezdecydowana, o tyle druga część jest moim zdaniem skończonym utworem o wyraźnej wręcz „fabule”, przemyślanej, skończonej, zdecydowanej. Pierwsza część była zawieszona między elektroniką a tradycyjnymi instrumentami. W drugiej elektroniki nie słyszy się aż tak bardzo.
„Taurus II” nie jest jednak prostą przeróbką pierwszej części; jeśli już to dalszym pociągnięciem wątku ewentualnie kompletnym jego przekomponowaniem (w linii melodycznej słychać nawiązania i zapożyczenia z pierwszego utworu). Pochodzący jeszcze z czasów (kolejny utwór w moim wieku…), gdy Oldfield komponował prawdziwe symfonie, eksperymentował z opowiadaniem muzyką „Taurus II” jest wyjątkowy. Utwór wyraźnie (co najmniej) dwuczęściowy, chociaż w każdym z wydań stanowi nieprzedzielony pauzą utwór, jednak można dosłyszeć w nim wyraźną zmianę dynamiki mniej więcej od 11. minuty (całość trwa ponad 20). W pierwszej, dynamicznej części kilka linii melodycznych współzawodniczy ze sobą. Aż widzimy wielkie cielsko masywnego byka, który powoli stawia kroki. Niesamowity efekt daje ściganie się perkusyj mniej więcej w środku 1. części (w nagraniu całego albumu brało udział 4(!) perkusistów – w ich popisach można się wręcz rozsmakować). Oczywiście wirtuozerska gra Oldfielda na gitarze. Na dodatek wrażenie zmiany ujęć przez częste zmiany melodii i powracanie do uprzednio pozornie porzuconych. I jeszcze całość w klasycznych ramach, tzn. z zachowaniem typowego dla muzyki elektronicznej powtarzanych (zapętlonych) przez większą część utworu rytmów. Dla uwielbiających grzebać uchem w utworze to nawet nie uczta, to wyuzdana rozpusta melomańska…
W środku utworu, tuż przed finałem pierwszej części pojawia się Maggie Reilly z poniższym krótkim wierszem. I to jakby w „dziurze”, w momencie wyciszenia, po masie dźwięków a przed wielkim (choć krótkim) finałem.
Wiersz ma charakter dziwnej kołysanki. Trudno oprzeć się biograficznemu kierunkowi interpretacji, zwłaszcza że rok przed wydaniem albumu Mike’owi urodził się syn Douglas.
Teledysk do tego utworu nie powstał, a szkoda, więc poniżej dwa fragmenty pierwszej części „Byka 2”.
Jako że do utworu mam stosunek (sentymentalny), poniżej rybka i tłumaczenie – zaryzykujmy to stwierdzenie – poetyckie.

The Deep, Deep Sound
Głęboki, głęboki dźwięk
Głębi, głębi dźwięk



Hush now baby made a start,
Cicho, teraz zacznij, dziecko,
Nie płacz, dziecko, zacznij już,
There’s a jewel in your heart
W twoim sercu jest klejnot
Bo twe serce pełne złóż
And a star that shines for you,
A gwiazda, która świeci dla ciebie
Oraz gwiazda – światło twe
Watching everything you do.
Widzi wszystko, co robisz
Ona widzi twoje dnie
Don’t you cry though it may seem
Nie płacz, choćby się zdawało
Nie płacz, choćby zdało się
You were born into a dream.
Że żyłeś w świecie snów.
Żeś żył tylko w świecie mgieł
There’s another race to run,
Jest jeszcze inny wyścig przed tobą
W jeszcze jednym biegu walcz
You were not the only one.
Nie byłeś nigdy jedynym
W nim nie byłeś nigdy sam
Standing in the morning sun,
Stojąc w porannym słońcu
Stojąc w ranny słońca świt
Waiting though it had begun,
Czekasz na to, co ma nadejść
Czekasz, co ma nadejść z nim
May you never run aground
Obyś nigdy nie osiadł na mieliźnie
Obyś mielizn nie znał szczęk
Or fall into the deep, deep sound.
Lub zapadł w głęboki, głęboki dźwięk
Lub padł w głębi, głębi dźwięk
Stormy weather turns to blue:
Burza rozwieje się w błękit nieba
Burze przejdą w błękit nieb
Here’s a song to take with you.
Oto pieśń, którą weźmiesz z sobą
Oto pieśń na dalszy bieg

„The Deep, Deep Sound” – fragment utworu „Taurus II”

Pierwsza część do „The Deep, Deep Sound”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz