Kolejny utwór z albumu „Eolian Minstrel”. Ten jest szczególnie interesujący ze względu na rozbudowaną metaforykę florystyczną. Oprócz tego pojawiają się inne metafory. Niektóre wyglądają jak idiomy („breath fire onto mirrors”, „the hour of the wolf”), lecz nimi nie są: nie notują ich słowniki.
„Godzina wilka” („the hour of the wolf”) to godzina między nocą a świtem. W legendach szwedzkich i fińskich to właśnie w tym czasie większość ludzi umiera lub się rodzi. W 1968 Ingmar Bergman nakręcił film pod takim właśnie tytułem. W kulturze pojawiło się też parę innych odniesień do „godziny wilka”.
Teledysk niestety nie powstał, nie ma też (jeszcze) w Internecie żadnego amatorskiego filmu do tej piosenki.
Harvest | Plony |
Looking up through the clouds of my imagination | Patrzę w górę, przez chmury mojej wyobraźni |
These doctrines of delusion don’t deliver | Te ideologie iluzji nie zdają egzaminu |
The children bear the traces | Na dzieciach widać ślady |
Of a thousand years of fear | Tysiąca lat strachu |
Even true love – true love | Nawet miłość, prawdziwa miłość |
Breathes fire onto mirrors | Zionie ogniem na lustra |
Find me at the gates of wisdom | Szukaj mnie przy wrotach mądrości |
Questions falling, falling on deaf ears | Pytania wpadają, wpadają do głuchych uszu |
So I set my ship out on the waters | Więc wyruszyłam w rejs na morze |
Trying to reach faith’s holy mount | Chcąc dotrzeć do świętej góry pewnej wiary |
But the dove I send ahead | Lecz gołąb, którego wypuściłam |
Returns with just a hungry seed of doubt | Wrócił jedynie z głodnym nasieniem wątpliwości |
This is the harvest of the world | To są plony świata |
This is the garden of our works | To jest ogród naszych dzieł |
Winding through the alleyways | Wędrując krętymi alejkami |
In the hour of the wolf | Między nocą a dniem |
Turn me out on the edge of town | Wyrzuć mnie poza miasto |
In a field of solid earth | Na pole ubitej ziemi |
I can’t resist the impulse | Nie mogę oprzeć sie chęci |
To sow some wild kind of seed | Zasiania paru dzikich nasion |
And reap the ripened fruit | By zebrać dojrzałe owoce |
Of all I’ve grown upon the vines of every deed | Wszystkiego, co wyhodowałam na pnączach każdego czynu |
This is the harvest of the world | To są plony świata |
This is the garden of our works | To jest ogród naszych dzieł |
Seeds of doubt grow vines of judgment | Nasiona wątpliwości rodzą pnącza sądu |
Vines of judgment, thorns of blame | Pnącza sądu, kolce winy |
Seeds of beauty, fields of wonder | Nasiona piękna, pola cudu |
Seeds of anger, blades of shame | Nasiona złości, źdźbła wstydu |
Seeds of knowledge, trees of wisdom | Nasiona wiedzy, drzewa mądrości |
Trees of wisdom, fruits of grace | Drzewa mądrości, owoce łaski |
Seeds of tears, vines of forgiveness | Nasiona łez, pnącza przebaczenia |
Seeds of sorrow bring the wild flowers of faith | Nasiona smutku dają dzikie kwiaty wiary |
Seeds of truthfulness | Nasiona prawdomówności |
Grow the tangled roots of feeling | Rodzą splątane gałęzie uczucia |
Seeds of joy, the vines of laughter | Nasiona przyjemności, pnącza śmiechu |
Fruits of laughter finally bring the wine of healing | Owoce śmiechu dają w końcu uleczające wino |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz