Utwór pochodzi z ostatniego studyjnego albumu grupy Pink Floyd, „The Division Bell”, z 1994 (kolejne, „Pulse” z 1995 i „Is There Anybody Out There?” z 2000 zawierają rejestracje koncertów). Autorami tekstu są Polly Samson, dziennikarka i pisarka, i David Gilmour, wokalista Pink Floyd. Prywatnie oboje są małżeństwem – pobrali się właśnie w roku wydania „The Division Bell”, w trakcie trasy koncertowej. 
Cały album jest nietypowy, stworzony przez dojrzałych muzyków. Nie ma tu okrzyków w stylu „nauczyciele, zostawcie dzieci w spokoju”, ale są głębsze refleksje, w tym utworze – o charakterze socjologicznym. Podobnie jak w utworze „Take it Back” autorzy wykorzystali personifikację i połączenie jej z fizycznym obiektem uczuć, a przynajmniej stworzenie takiego wrażenia. W „Take it Back” uosobiona została przyroda, tutaj wolność. W obu tekstach ulegamy wrażeniu, iż podmiot liryczny wypowiada się do kochanki. 
Tekst zbudowany jest z 2 części. Ten schemat naśladuje muzyka i sposób śpiewania Gilmoura. W pierwszej części, niejako w zwrotkach, pojawia się historia odzyskania wolności i następująca po niej fala nienawiści. Druga część („refreny”) zawierają opisy bliskiego stosunku podmiotu lirycznego do bohaterki (też lirycznej). 
Ważniejsza jednak od tej sentymentalnej części wydaje się refleksja wiążąca odzyskiwanie niepodległości z uściskiem, wojną, przemocą. Wzmianka o murze nasuwa oczywiste skojarzenie z Murem Berlińskim. Powodem paradoksalnego powrotu do wojny i odrzucenia wolności po jej odzyskaniu mogą być różnice etniczne i próby ich usunięcia. Przykładem tutaj mogą być wojny w byłej Jugosławii lub starcia na granicy Gruzji i Osetii (byłe republiki ZSRR). Przykładem może być również Berlin – można się natknąć w prasie na artykuły dotyczące obecnych podziałów tamtej ludności, resentymentów sięgających czasów podziału i tęsknoty do tamtych czasów (trochę jak nasze „komuno, wróć”). 
| A   Great Day For Freedom | Wielki dzień dla wolności | 
| On the day the wall came down | W   dniu, w którym upadł mur | 
| They threw the locks onto the ground | Rzucili   zamki na ziemię | 
| And with glasses high we raised a cry for freedom   had arrived | I   z kieliszkami w górze wznieśliśmy okrzyk, bo oto nadeszła wolność | 
| On the day the wall came down | W   dniu, w którym upadł mur | 
| The Ship of Fools had finally ran aground | Statek   Głupców osiadł wreszcie na mieliźnie | 
| Promises lit up the night like paper doves in flight | Obietnice   rozjaśniły noc jak lecące gołębie z papieru | 
| I dreamed you had left my side | Śniłem,   że mnie opuściłaś | 
| No warmth, not even pride remained | Nie   zostało ciepło, a nawet duma | 
| And even though you needed me | I   nawet jeśli mnie potrzebowałaś | 
| It was clear that I could not do a thing for you | Była   jasne, że nie mogłem nic dla ciebie zrobić | 
| Now life devalues day by day | Teraz   życie traci na wartości z każdym dniem | 
| As friends and neighbors turn away | Teraz   przyjaciele i sąsiedzi odwracają się | 
| And there’s a change that, even with regret, cannot   be undone | To   zmiana, której nie da się cofnąć, jakkolwiek byśmy jej żałowali | 
| Now frontiers shift like desert sands | Teraz   granice przesuwają się łatwo jak piasek na pustyni | 
| While nations wash their bloodied hands | Podczas   gdy narody myją swe zakrwawione ręce | 
| Of loyalty, of history, in shades of grey | Lojalnością,   historią, odcieniami szarości | 
| I woke to the sound of drums | Zbudziło   mnie dudnienie bębnów | 
| The music played, the morning sun streamed in | Grała   muzyka, świeciło poranne słońce | 
| I turned and I looked at you | Obróciłem   się i spojrzałem na ciebie | 
| And all but the bitter residues slipped   away...slipped away | I   wszystko oprócz dawnej goryczy odpłynęło gdzieś… odpłynęło gdzieś | 

 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz