Blog poświęcony tłumaczeniu, językom, analizie i interpretacji tekstów...

27 stycznia 2011

170. Depeche Mode, Martin L. Gore ‒ Waiting for the Night [to Fall]


Waiting for the Night [to Fall]
Czekam, aż zapadnie noc


I’m waiting for the night to fall
Czekam, aż zapadnie noc
I know that it will save us all
W niej jest ocalenia moc
When everything’s dark
Gdy noc swoją ciemnością
Keeps us from the stark
Chroni przed brutalnością
Reality
Rzeczywistości


I’m waiting for the night to fall
Czekam, aż zapadnie zmierzch
When everything is bearable
Wtedy wszystko można znieść
And there in the still
I gdy jest tak cicho
All that you feel
Czuje się tylko
Is tranquility
Uspokojenie


There is a star in the sky
Na niebie świeci gwiazda
Guiding my way with its light
Moja droga jest jasna
And in the glow of the moon
I wiem, że w świetle księżyca
Know my deliverance will come soon
Moja ekspiacja będzie szybka


There is a sound in the calm
Jakiś krzyk się rozlega
Someone is coming to harm
Ktoś nadchodzi z daleka
I press my hands to my ears
Zatykam mocno uszy
It’s easier here just to forget fear
By zapomnieć o bólu


And when I squinted
Gdy mrużysz oczy
The world seemed rose-tinted
Świat ma kolor róży
And angels appeared to descend
I jakby anioły schodziły z góry
To my surprise
Lecz co dziwniejsze
With half-closed eyes
Gdy oczy przymknięte
Things looked even better
Wszystko wygląda lepiej
Than when they were opened
Niż gdy są otwarte


Been waiting for the night to fall
Czekałem, aż zapadnie zmierzch
Now everything is bearable
Teraz wszystko można znieść
And here in the still
I w tej ciszy
All that you hear
Słyszy się tylko
Is tranquility
Uspokojenie

Jedna z bardziej nastrojowych piosenek z albumu „Violator”. Wg informacji na oficjalnej stronie zespołu (http://archives.depechemode.com/discography/albums/11_violator.html) właściwy tytuł tego utworu to „Waiting for the Night to Fall”, ale przez czyjąś pomyłkę na okładce pojawił się skrócony tytuł bez 2 ostatnich słów. Piosenkę napisał jak zwykle Martin L. Gore. Jego głos pojawia się w nagraniu obok Davida Gahana.
Tekst pochodzi z oficjalnej strony zespołu (http://www.depechemode.com/lyrics/violator_album.html). Wideo do tego utworu chyba nie powstało. Poniżej całkiem ciekawy remix artysty o pseudonimie Francia Rework.
Tekst jest prosty językowo. Każda zwrotka zbudowana jest analogicznie: zaczyna się od stwierdzenia dotyczącego czekania na noc (w oryginale) lub wskazywania na elementy otoczenia (gwiazda, dźwięk). Dopiero 5 zwrotka wyłamuje się z tego schematu: jest skoncentrowana na podmiocie lirycznym.
Sytuacja liryczna również nie jest zbyt skomplikowana. To czekanie na noc i kontemplowanie cech nocy i jej wyższości w porównaniu z dniem.
Pojawiają się częste w angielskich tekstach popularnych rymy męskie: dokładne (fall /fɔːɫ/, all /ɔːɫ/; dark /dɑːk/, stark /stɑːk/) i niedokładne (fall /fɔːɫ/, bearable /ˈbeəɹəbɫ̩/). W tłumaczeniu starano się zaznaczyć te rymy, choć nie zawsze udało się zachować ich półzgłoskową wielkość.
Tekst mimo swej prostoty jest bardzo przemyślany. Zwrotki stanowią regularne całości: rym parzysty, sylabotonizm (choć nie zawsze). Poza tą regularność wypadają 2 słowa: reality ‘rzeczywistość’ i is tranquility ‘jest spokojność’. Są one tym samym zaakcentowane, wyróżnione. Wypadają z regularnej budowy tekstu. Jest to zrozumiałe w odniesieniu do rzeczywistości (podmiot liryczny od niej ucieka), mniej jasne w przypadku spokoju (do niej przecież dąży). Wyjaśnieniem jest chyba tylko to, iż spokój jest tak rzadki dla podmiotu mówiącego, tak nietypowy, iż wykracza to, co typowe, przewidywalne, często (jak struktura tego tekstu). Może też jest nieosiągalny, skoro jest poza typową, przewidywalną strukturą tworzącą tekst („rzeczywistością” wiersza): w ciemności pojawia się przecież ktoś, czyim celem jest gwałt (someone is coming to harm). Poza tym wreszcie podmiot tylko słyszy spokój, nie jest spokojny, lecz słyszy uspokojenie.
Podobnie ze schematu wydaje się wypadać wers And angels appeared to descend (w tłumaczeniu oddany wręcz dosłownie). To też oczywiste to nie jest zbyt częsty widok, nawet w nocy.
Motywy niezaskakujące dla typowej nocnej scenerii: gwiazda, księżyc. Poza tym pojawia się wybawienie, które ze względu na zachowanie takiej samej liczby sylab zastąpiono w tłumaczeniu oczyszczeniem z win, czyli ekspiacją, co też mieści się w jakimś stopniu w zakresie wybawienia lub zbawienia.
Ostatnia zwrotna jest logiczną klamrą całości: zamiast czasu teraźniejszego ciągłego jest czas złożony ciągły (present perfect continuous: [I have] been waiting), sugerujący długie czekanie dopiero co lub stosunkowo niedawno zakończone (w jakimś niewielkim odcinku czasu).


20 stycznia 2011

169. a-ha, Paul Waaktaar-Savoy ‒ East of the Sun


East of the Sun
Wschód słońca


Half of a letter
Połowa listu
Tells half a story
To część prawdy
The way I see it
Dla mnie jednak
It’s half the worry
To mniej zmartwień
Where I came from
Za szybko zapomniałem
I forgot too soon
Skąd przyszedłem
East of the sun
Wschód słońca
And west of the moon
I zachód księżyca
               

Money talks
Kasa mówi
And hey, I’m listening
No więc słucham
I’ve lived without it
Za długo jej nie miałem
Enough to miss it
I teraz mi jej brakuje
Where I’m going
Tam, gdzie idę
I’ll get there soon
Dojdę szybko
East of the sun
Wschód słońca
And west of the moon
I zachód księżyca


Ooh, never gonna get there later
Nie da się tego odłożyć
You know, I wanna get there soon
Wiesz, chciałbym już mieć to za sobą
Never gonna get there, baby
Kochanie, ty nigdy nie trafisz
On a desert road to home
Na pustynną drogę do domu
East of the sun
Wschód słońca
And west of the moon
I zachód księżyca


Another day leaves me aching
Kolejny dzień sprawia ból
I try to wake up
Próbuję wstać
But something’s breaking
Lecz coś tu nie gra


Here inside me
Coś jest we mnie
Deep and hollow
Jakiś głęboki, pusty dźwięk
A sound that no other sound
Niepodobny do żadnego
Could follow
Innego dźwięku
I know the pain
Znam ten ból
Before the wound
Zanim padnie strzał
East of the sun
Wschód słońca
And west of the moon
I zachód księżyca


Ooh, never gonna get there later…


Tę piosenkę Paul Waaktaar-Savoy napisał sam, a Morten Harket zaśpiewał wyjątkowo nisko. Tytuł albumu z 1990 i refren „East of the Sun, West of the Sun” pochodzi z pewnej norweskiej baśni. Wg opisu na tej (http://www.bltcpress.com/store/sony-reader-and-kindle/east-o-39-the-sun-and-west-o-39-the-moon-retold-by-gudrun-thorne-thomsen/prod_31.html) stronie, to opowieść o księżniczce, która z miłości do pewnego księcia chroni go od nieszczęśliwego małżeństwa.
Tekst pochodzi z oryginalnej strony zespołu (http://a-ha.com/discography/albums/east-of-the-sun-west-of-the-moon/east-of-the-sun/). Do utworu nie powstał oryginalny teledysk.
Zaskakujący jest już sam motyw przewodni utworu. Niby sugeruje początek i koniec: wschód słońca początek dnia, zachód księżyca koniec nocy. Ale przecież zachód księżyca to nie jest koniec nocy. Więc koniec jest pozorny, a być może również początek, bo przecież nie ma takiej granicy między dniem a nocą. To może być słuszny trop interpretacyjny: motyw wschodu i zachodu stanowi jakby podsumowanie każdej zwrotki, jest więc istotny, stanowi klucz do tekstu.
Każda strofa zarysowuje pewne refleksje podmiotu lirycznego:
niedoczytywanie wiadomości jest w sumie dobre, bo im mniej wiemy, tym mniej mamy zmartwień;
pieniądze mają na nas wpływ pieniędzy (money talks), więc nie ma co się opierać, lepiej się poddać temu wpływowi;
uświadomienie sobie własnej pustki (symbolizowanej przez dźwięk).
Ważne jest to, iż są to uświadomienia i typowe raczej dla osoby dojrzałej, starszej (starej), po tzw. przejściach.
Refren stanowi, również pod względem muzycznym (sposób śpiewania, muzyka) wręcz wylew uczuć podmiotu mówiącego. Odniesienia do drogi (dotarcie gdzieś, niedojście gdzieś wytarty symbol drogi-życia) potwierdzają odczytanie tego tekstu jako refleksji kogoś zmęczonego życiem. Kogoś, dla kogo droga do domu zawsze będzie wiodła przez pustynię. To ciekawy symbol: może sugerować, że jeśli droga do domu wiedzie przez pustynię, to sam dom jest na jeszcze większym odludziu, jeszcze bardziej pustej pustyni (albo po prostu na pustyni, jeśli ktoś nie zgodziłby się z gradacją pustości pustyń).
Uświadomienia często stanowią kamienie milowe w naszym życiu, punkty zwrotne, nowe początki, końce jakichś okresów. Dla podmiotu lirycznego w tej piosence to ciągle pozorny początek i pozorny koniec. 

PS Money talks to tak naprawdę idiom oznaczający, iż pieniądze potrafią przekonywać, otwierać drzwi. Kontekst 'money talks / hey, I'm listening' aktualizuje jednak dosłowne  znaczenie tego wyrażenia.

18 stycznia 2011

168. a-ha ‒ Early Morning

Tekst napisali jak zwykle Paul Waaktaar-Savoy (gitarzysta, m.in.) i Magne Furuholmen (klawiszowiec, też m.in.). Falsetem (m.in.) śpiewa jak zwykle Morten Harket.
Tekst z oficjalnej strony zespołu: http://a-ha.com/discography/albums/east-of-the-sun-west-of-the-moon/early-morning/. Teledysk pochodzi ze strony Dailymotion, ale opublikowano go również na oficjalnej stronie zespołu: http://a-ha.com/discography/albums/east-of-the-sun-west-of-the-moon/early-morning/.

Early Morning
Wcześnie rano
               

Early morning
Wcześnie rano
Eight o’clock precise
Dokładnie o ósmej
I see the lonely August sun arise
Letnie słońce wschodzi samotnie


Say you know
Powiedz mi, że wiesz
You will
Że zrobisz to
Move me like you do
Co zwykle na mnie działa


Out on the fields
W głuchym polu
I’m waiting the whole night through
Czekam już całą noc
Early morning, early morning, yeah
Wcześnie rano


Ran the whole way
Przybiegnij do mnie
Down to the tracks
Po moich śladach
Through the doorway
Potem przez drzwi
Then a last look back
Spójrz za siebie tylko raz


Say you know
Powiedz mi, że wiesz
You will
Że zrobisz to
Save me like you do
Co zwykle mnie ratuje


Out on the fields
W głuchym polu
I’ve waited the whole night through
Czekam już całą noc
Early morning, early morning, yeah
Wcześnie rano


I climbed all the stairways
Wdrapałem się po schodach
To find the rooftop clear
Lecz nie było cię na dachu
Got the shotgun lying with me here
Obok mnie leży broń
Say you know
Powiedz mi, że wiesz
You will
Że zrobisz to
Move me like you do
Co zwykle na mnie działa


Out on the fields
W głuchym polu
You know how it feels, yeah
Wiesz, jak to jest
Early morning, early morning, yeah
Wcześnie rano


Early morning
Wcześnie rano
Eight o’clock precise
Dokładnie o  ósmej

16 stycznia 2011

167. Mike Oldfield ‒ Crises

Film jest fragmentem koncertu Oldfielda z 1984 r. (miasto Viareggio, jak podaje opis). Drugim gitarzystą na filmie jest zapewne Phil Spalding, który brał udział w nagrywaniu albumu „Crises”. Wokalista to Barry Palmer, który zastępuje samego Mike’a. Na perkusji gra Simon Phillips (http://www.simon-phillips.com/cms/).
Pod tekstem tłumaczenie wywiadu z Mike’em, które zostało opublikowane w okładce płyty.

Crises
Kryzysy


Crisis, crisis – you can’t get away
Kryzys, kryzys – już nie uciekniesz
Crisis, crisis – you can’t get away
Kryzys, kryzys – już nie uciekniesz
Crisis, crisis – I need you on my side ‘cause there’s a crisis.
Kryzys, kryzys – jest kryzys, więc cię potrzebuję
And you can’t get away
I tak już nie uciekniesz


Crisis, crisis – you can’t get away…



Crisis, crisis - you can’t get away…





Take a walk until the next dawn.
Idź na spacer, póki jest noc
In the winter, rain and storms.
W zimie, w deszczu i burzy


The watcher and the tower
Obserwator i wieża
Waiting hour by hour.
Ciągle czekają


There’s a breach in security
Naruszono system bezpieczeństwa
A disturbance in tranquility
Zakłócono strefę spokoju


The watcher and the tower…



Mike Oldfield – ten years of success
Mike Oldfield – 10 lat sukcesu


Mike Oldfield was just 17 years old when he wrote the music for an album on which he also performed all the instrumental work. The record was called Tubular Bells, and it sold more than five million copies, one and a half million of them in Britain alone.
Mike Oldfield miał zaledwie 17 lat, gdy skomponował i zagrał na wszystkich instrumentach muzykę do całego albumu. Zatytułowany on został „Tubular Bells” [‘Dzwony rurowe’]. Sprzedano go na całym świecie w ponad 5 milionach egzemplarzy, z czego ponad półtora sprzedano w samej Wielkiej Brytanii.


That was ten years ago. Today, as he releases his eighth studio album, now in compact disc form, and prepares to move into film score writing, Oldfield at 29 has endured as one of Britain's most restlessly creative and respected musicians.
To było dziesięć lat temu. Dzisiaj Oldfield wydaje już ósmy album studyjny, teraz w formie płyty kompaktowej, i przygotowuje się do napisania muzyki do filmu. W wieku 29 lat stał się jednym z najbardziej twórczych i szanowanych muzyków brytyjskich.


Who would have expected the quiet personality of Oldfield to adopt and embrace heavy metal music? Yet that’s one of the sounds on his surprising new album, CRISES.
Kto by przypuszczał, że mający cichą osobowość Oldfield zajmie się muzyką heavy-metalową? Otóż to jedno z zaskakujących brzmień na jego nowym albumie pt. „Crises” [‘Kryzysy’].
“I’ve always liked what they now call heavy metal” says Mike Oldfield. “We used to simply call it rock. To me it’s just very exciting music and I really enjoy playing it.”
„Zawsze lubiłem muzykę, którą teraz nazywa się heavy metalem” – mówi Mike Oldfield. „My po prostu nazywaliśmy ją rockiem. Dla mnie to bardzo pobudzająca muzyka i bardzo lubię ją grać”.
And this new album – featuring such powerful vocal guests as Roger Chapman, Jon Anderson and Maggie Reilly – is bound to raise many eyebrows because of the style.
Style muzyczne na tym albumie są z pewnością zadziwiające. W jego nagraniu wzięło udział wielu znanych wokalistów, jak Roger Chapman, Jon Anderson i Maggie Reilly.


Ten years of making successful music have not blunted the ambition or the dry sense of humour of Mike Oldfield. After Tubular Bells came Hergest Ridge, Ommadawn, the double album Incantations, Platinum, QE2 and Five Miles Out - but Mike is realistic enough to know that Tubular Bells is the title for which he is most famous. Accordingly, he opens his new album CRISES with a reprise of the Tubular Bells theme.
Dziesięć lat sukcesów na rynku muzycznych nie osłabiło ambicji ani poczucia humoru Mike’a Oldfielda. Po „Tubular Bells” ukazały się „Hergest Ridge”, „Ommadan”, podwójny album „Incantations” [‘Zaklęcia’], „Platinum” [‘Platyna’], „QE2” i „Five Miles Out” [‘Pięć mil nad ziemią’], jednak Mike zdaje sobie sprawę, że to właśnie z „Dzwonów rurowych” jest najbardziej znany. W związku z tym otwiera swój najnowszy album motywem z „Tubular Bells”.


“I’m very proud of it as a piece of music and always will be,” he says. “Recently, I was talking to well known producers like Martin Rushent, Trevor Horn and Tony Mansfield, and it was a surprise and a pleasure to me that ‘Tubular Bells’ was such an influential sound to them. Trevor told me that ‘Incantations’ was something he had played in his car on the way to work. It’s good to feel that the record made an impact on contemporary musicians and producers.” Tubular Bells, which crossed all the musical barriers to appeal to young and adult audiences alike, still sells between 50,000 and 100,000 copies a year internationally.
„Jestem i zawsze będę bardzo dumny z tej muzyki”, mówi. „Niedawno rozmawiałem ze znanymi producentami, Martinem Rushentem, Trevorem Hornem i Tony’m Mansfieldem. Byłem miło zaskoczony, że ‘Dzwony rurowe’ zrobiły na nich duże wrażenie. Trevor powiedział mi, że ‘Incantations’ słucha sobie w samochodzie, jadąc do pracy. Cieszę się, że ten album miał wpływ na współczesnych muzyków i producentów.” Pokonawszy wszelkie muzyczne bariery i po dotarciu do zarówno młodych, jak i starych odbiorców, „Dzwony rurowe” w dalszym ciągu sprzedają się w ilości od 50 do 100 tysięcy kopii rocznie.


For his new album, Mike Oldfield has enlisted the production help of Simon Phillips, the brilliant drummer, who acts with Mike as co-producer “and he’s really superb at both roles,” says Oldfield.
Do pracy nad nowym albumem Mike Oldfield zaangażował Simona Phillipsa, genialnego perkusistę, który pracuje z Mike’em jako współproducent i, jak mówi Oldfield, „jest świetny w obu rolach”.


All the songs are Oldfield’s. “One side is very commercial, full of singles, while the other is more the material I want to do for personal satisfaction,” says Mike. “It’s a case of keeping everybody happy.” Three tracks which are bound to attract attention are ‘Moonlight Shadow,’ sung by Maggie Reilly, ‘In High Places’ with Jon Anderson and ‘Shadow On The Wall,’ inspired by the plight of the people of Poland and sung with the great passion of Roger Chapman.
Wszystkie utwory napisał Oldfield. “Jedna strona jest bardzo komercyjna, pełna singli, druga natomiast zawiera materiał, który chciałem zrobić dla samego siebie”, stwierdza Mike. „Tak żeby wszyscy byli szczęśliwi”. Trzy utwory szczególnie powinny zwracać uwagę: „Moonlight Shadow” śpiewane przez Maggie Reilly, „In High Places” z wokalem Jona Andersona oraz „Shadow on the Wall”, które zostało zainspirowane przez ciężką sytuacją mieszkańców Polski. W piosence śpiewa z dużym zaangażowaniem Roger Chapman.


Contrary to the impression of the title of his new album, Oldfield does not feel in any crisis whatsoever. “I’m happy - better than ever, in fact,” says the man who lives in a house which has its own recording studio in Buckinghamshire. Mike and his lady handle all his business affairs. “Ten years in the music business have educated me well! I used to think that music was precious. Now I’m more inclined to think that it’s something you can either do or you can’t. I used to be arrogant and conceited. Not now...I just get on with my work...”
Wbrew temu, co może sugerować tytuł albumu, Oldfield nie przechodzi żadnego kryzysu. „Jestem szczęśliwy, nawet bardziej niż zwykle”, mówi człowiek posiadający dom z własnym studiem nagraniowym w Buckinghamshire. Mike ze swoją drugą połówką skutecznie zajmują się wszystkimi sprawami. „Dziesięć lat w branży muzycznej wiele mnie nauczyło. Kiedyś myślałem, że muzyka jest cenna. Teraz sądzę raczej, że to coś, co albo można robić, albo czego się nie potrafi. Dawniej byłem zarozumiały. Ale już nie… Po prostu robię swoje…”


May 1983
Maj 1983