To będzie chyba najkrótsze tłumaczenie (jeden wers + tytuł). Ale żeby nie było, że się obijam, będzie objaśnienie samego autora (z okładki singla, za http://en.wikipedia.org/wiki/Song_for_Guy). Elton sylabizuje „isn’t everything”, ładnie zaznaczając sylabiczne /n/, przez które całe zdanie ma 6 sylab [ˌɪ.znt.ˈe.və.ɹə.ˌθɪːŋ]. Od siebie dodałem jeden wyraz, gdyby ktoś chciał sobie podśpiewywać i mieć również 6 sylab. 
| ...As I was writing this song one Sunday, I imagined   myself floating into space and looking down at my own body. I was   imagining myself dying. Morbidly obsessed with these thoughts, I wrote this   song about death. The next day I was told that Guy (Burchett), our 17   year-old messenger boy, had been tragically killed on his motorcycle the day   before. Guy died on the day I wrote this song. | Ta   piosenka powstała pewnej niedzieli, gdy wyobrażałem sobie, że unoszę się   w przestrzeni i patrzę z góry na swoje ciało. Wyobrażałem sobie własną   śmierć. Te myśli długo nie dawały mi spokoju, i tak powstała ta piosenka o   śmierci. Następnego dnia dowiedziałem się, że Guy (Burchett), nasz 17-letni   goniec, zginął podczas jazdy na motocyklu. Guy umarł właśnie tego dnia,   gdy napisałem ten utwór.  | 
| Song   for Guy | Dla Guya  | 
| Life,  isn’t everything | Życie,  to nigdy nie wszystko | 
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz